kawaii koneko: #7 Tolerancja

Ostatnio siedząc w szkolnej ławce i czekając na przyjście nauczyciela usłyszałam rzucone przez kogoś hasło ''TOLERANCJA''. I w tym włośnie momencie zaczęłam się zastanawiać co to tak właściwie jest.

Najprościej jest zacząć od definicji. W słowniku języka polskiego słowo to ma trzy znaczenia:

1. «poszanowanie czyichś poglądów, wierzeń, upodobań, różniących się od własnych»

2. «zdolność żywego organizmu do znoszenia bez szkody dla niego niektórych bodźców chemicznych, fizycznych i biologicznych»

3. «liczba określająca dopuszczalne odchylenie danej wielkości technicznej od jej wartości nominalnej»

W tym poście chciałabym skupić się na tym pierwszym znaczeniu.

Człowiek to człowiek. Wszyscy ludzie są tacy sami bez względu na kolor skóry, religie, orientacje seksualną czy poglądy polityczne. Jestem osobom która mieszka w miejscu gdzie są kibice dwóch klubów piłkarskich które za sobą nie przepadają. A mianowicie WKS Śląski i Zagłębie Lubin. Dość często słyszałam o tym aby nie jeździć do Lubina z logo WKS Śląsk lub do Wrocławia z logo Zagłębie Lubin bo ktoś może cię za to pobić. Cały czas zastanawiam się nad tym dlaczego? Przecież sport powinien łączyć ludzi, a nie ich dzielić. Próbowałam znaleźć powód tej nienawiści, ale mi się nie udało, więc jeżeli ktokolwiek cokolwiek wie na ten temat to byłabym wdzięczna gdyby ktoś pomógł mi zaspokoić moją ciekawość.

Nie powinniśmy również dyskryminować kogoś ze względu na jego kolor skóry czy wyznanie religijne. Przecież ten ktoś jest taki sam jak my. Ma dusze, uczucia. Wszyscy jesteśmy równi, a pobicie czy wyzywanie kogoś tyko dlatego że jest ciemnoskóry lub został wychowany w innej religii niż my jest totalną głupotą. Przez takie zachowanie obywateli RP nasz kraj jest uznawany za mało tolerancyjny. Kolor skóry i wyznanie nie mają znaczenia, liczy się to co jest w środku. Liczy się wnętrze człowieka.

Czymś nielogicznym dla mnie jest również nietolerowanie osób homo i biseksualnych. To że ktoś ma inną orientacje seksualną niż większość społeczeństwa nie czyni go kosmitą. Nie jest to również żadna choroba zakaźna którą możemy się zarazić czy którą trzeba zlikwidować. Takie osoby są takie jak my. Mają te same organy wewnętrzne, wyglądają podobnie. Nie chce nikogo nakłaniać do akceptacji takich związków, ale poprosić ludzi aby ich tolerowali. Żeby na widok takich osób nie robili i nie mówili rzeczy które mogły by zranić ich uczucia. Powinniśmy dać takim osobą szanse na spokojne, szczęśliwe życie, a nie takie w którym ciągle są wyzywani i nie mogą być szczęśliwi.